Zapraszamy w Tatry! Szlaki dla dzieci w najwyższych polskich górach, które jednocześnie nie zanudzą dorosłych przyzwyczajonych do wędrówek na dużych wysokościach? Oto 3 sprawdzone przez nas propozycje: Wielki Kopieniec, Rusinowa Polana z Wierch Poroniec i Hala Kondratowa.
Jeszcze przed wyruszeniem pamiętajcie o głównej zasadzie wędrówki w Tatrach (zwłaszcza z dziećmi) – spakujcie kurtki przeciwdeszczowe, nawet jak na starcie szlaku pogoda wydaje się jednoznacznie dobra 🙂
Tatry – 3 szlaki dla dzieci
Szlaki w Tatrach dla dzieci to najczęściej popularne tatrzańskie doliny: Chochołowska, Kościeliska, Strążyska. Nie można odmówić im uroku, ale są długie, w większości poprowadzone lasem (wzdłuż górskich potoków), a widokowo nabierają rumieńców najczęściej dopiero pod koniec szlaku. Dla małych piechurów pokonanie takich odcinków będzie po prostu nużące.
Dla nas doliny były zawsze preludium do wejścia wyżej, dlatego przed wyjazdem z 3-latkiem i 1,5-roczniakiem w Tatry szukaliśmy tras, które będą przyjemnym kompromisem między siłami maluchów, a atrakcyjnymi i typowo tatrzańskimi widokami. Oto szlaki, które naszym zdaniem spełniają tę rolę i będą dobrą okazją dla dzieci by zakosztować prawdziwego klimatu Tatr.
Wielki Kopieniec (zielony szlak z Toporowej Cyrhli)
To nasze największe odkrycie. Wielki Kopieniec do tej pory w naszej świadomości po prostu nie istniał. Liczący 1328 m n.p.m. szczyt leży nieopodal Doliny Suchej Wody wzdłuż, której wije się szlak do Murowańca i Doliny Gąsienicowej. U stóp góry rozciąga się piękna Polana Kopieniec (Polana pod Kopieńcem). Przycupnęło to kilka drewnianych szałasów, a wiosną pojawia się tu dywan krokusów. Nadal jest też prowadzony wypas kulturowy owiec.
Zobacz więcej: Wielki Kopieniec – szlak z Toporowej Cyrhli. Piękny a niedoceniany
Skojarzenie z Chochołowską? Całkiem zasadne. Polana Kopieniec to wersja alternatywna do dużo popularniejszej (i zadeptywanej) Chochołowskiej. W maju na szlaku spotkaliśmy kilkanaście osób.
Rusinowa Polana (zielony szlak z Wierch Poroniec) + Gęsia Szyja
Rusinowa Polana to gwarancja pocztówkowego widoku na Tatry i wygodny szlak dla dzieci. Ruszając z małym dzieckiem na Rusinową kluczem jest wybór odpowiedniej trasy. Można tu dotrzeć niebieskimi szlakami przez Dolinę Złotą lub z Palenicy Białczańskiej. My wybraliśmy zielony szlak z Wierch Poroniec.
Trasa rozpoczyna się na parkingu Wierch Poroniec (koszt: 30zł) lub na parkingu rezerwowym zlokalizowanym nieco niżej głównego. To szlak, który będzie szczególnie atrakcyjny dla tych, którzy wybrali się w Tatry z dzieckiem w wózku. Trasa wiedzie płaskim duktem. Do pokonania jest godzina drogi. Tuż przed Rusinową Polaną otwiera się przed nami wspaniała panorama Tatr.
Rusinowa Polana należy do bardzo popularnych szlaków, dlatego na miejscu choć nie ma schroniska, można zakosztować lokalnych specjałów: serów, grillowanych oscypków czy góralskiej żętycy. Co więcej, przy odrobinie szczęścia możemy natknąć się tu na wypas owiec (to ważne przy wędrówce z dzieciakami 😉 ).
Rusinowa Polana – gdzie dalej?
Jeżeli mamy jeszcze siły w nogach, wycieczkę na Rusinową Polanę można poszerzyć. Pierwszy wariant to podejście niebieskim szlakiem pod Sanktuarium Matki Boskiej na Wiktorówkach. To zaledwie 10 minut drogi z polany. Druga możliwość to blisko godzinny szlak na Gęsią Szyję.
Hala Kondratowa przez Kalatówki (niebieski szlak z Kuźnic)
To wariant dwuetapowy. Najpierw, po ok. 45 minutach docieramy do Hali Kalatówki (z Hotelem Górskim PTTK), a następnie możemy iść dalej by po godzinie drogi dotrzeć do Hali Kondratowej skąd rozpościerają się piękne widoki na Czerwone Wierchy, a lekko odchodząc – także na Giewont.
Szlak rusza z Kuźnic (tuż przy wejściu na kolejkę na Kasprowy Wierch). By dostać się do Kuźnic musimy skorzystać z busika lub pokonać dodatkowe ok. pół godziny drogi z centrum Zakopanego. Ostatni parking przed szlakiem znajduje się już na drodze dojazdowej do Kuźnic i kosztuje 30zł (ponadto dojazd busikiem z parkingu 5zł od osoby, dzieci bezpłatnie. Dojście pieszo ok. 20 minut spaceru dla dorosłego).
Szlak turystyczny na Kalatówki to szeroki trakt wyłożonymi kamieniami (dlatego nie jest to dobra trasa na wózek). Droga wije się lasem stopniowo do góry. Nie ma tu szczególnych widoków, ale za to do Kalatówek możemy dotrzeć już po ok. 45 minutach. Dla naszych małych piechurów, po dwóch dniach bycia na szlaku, Kalatówki okazały się punktem kulminacyjnym szlaku.
Szlak jak na trasy w Tatrach z dzieckiem jest jednak stosunkowo łatwy i przy innych okolicznościach dotarcie do Hali Kondratowej nie powinno stanowić problemu. Możliwość podziału tego szlaku na dwie części – w zależności od możliwości, to na pewno jego dodatkowa wartość.
Zobacz też nasze inne wędrówki po polskich górach.
0 comments on “Tatry. Szlaki dla dzieci, które spodobają się też dorosłym”