Gorące słońce, ciepłe morze, zmysłowe flamenco, odważni matadorzy, wino, tapas, oliwki, pomarańcze… To pierwsze skojarzenia z Hiszpanią, a ich kumulacja to jeden region – Andaluzja. Jednak nie tylko Hiszpanie ukształtowali ten skrawek ziemi.
Po zajęciu Półwyspu Iberyjskiego w VIII wieku, to Arabowie rozwijali tam swoją architekturę i sztukę, które dzisiaj stanowią integralny obraz południa Hiszpanii i nadają mu niepowtarzalny rys.
Architektura arabska Andaluzji powstawała w ścisłym przestrzeganiu zasad Koranu. Z zewnątrz mauretańskie pałace zdają się co najwyżej przeciętne.
Dla Arabów fasady są mniej ważne; budowla prawdziwe piękno ma skrywać wewnątrz, co nawiązuje do piękna ludzkiej duszy.
W środku czekają na nas wspaniale ozdobione komnaty i charakterystyczne dziedzińce z fontannami, które zainspirowały Hiszpanów do wyposażania swoich patios w zbiorniki z wodą.
Motywy zdobnicze wykorzystywane przez Arabów zapierają dech w piersiach. Pozostając wiernym Koranowi, starano się nie przedstawiać wizerunków ludzi i zwierząt.
Ograniczano się więc do ornamentów roślinnych, inskrypcji koranicznych, geometrycznych wzorów i mozaik z różnokolorowych fajansowych płytek o nasyconych barwach. Elementy te są doskonale zachowane – zwiedzając Alhambrę w Granadzie czy Alcázar w Sewilli można zapomnieć, że ciągle jesteśmy w Europie. Choć bywa, że w tej perfekcyjnej ornamentyce dostrzeżemy uchybienia. Zachwianą symetrię albo nagłe zerwanie wzoru. To też istota tej architektury. Tylko to co boskie może być doskonałe – twierdzili Arabowie i w swoich pracach celowo przemycali te niedoskonałości.
Pałace mauretańskie to prawdziwe oazy w spalonych słońcem, kamiennych andaluzyjskich miastach. Wewnętrzne ogrody, fontanny i sadzawki są trochę jak przedsmaki opisanego w Koranie, porosłego bujną roślinnością raju.
Większość plemion podbijających Hiszpanię pochodziła z gorących terenów pustynnych, zatem przyjemny chłód ciągnący od wody i jej kojący szum były dla nich luksusem.
W wypełnionych spokojną wodą basenach odbija się błękit nieba i soczysta zieleń roślin, zieleń czyli kolor islamu. Alcazaba w Maladze, Alhambra w Grenadzie, Alcázar w Sewilli, Mezquita w Kordobie czy położona niedaleko Medina Azahara. Genialne świadectwa złożoności europejskiej historii.
0 comments on “Andaluzja – perły mauretańskiej architektury”